Źródło - Osoba obciążona genetycznie pewnymi magicznymi zdolnościami, nad którymi nie ma żadnej kontroli. Jest medium, czymś w rodzaju przekaźnika. Bezwiednie kontaktuje się z energią, bezwiednie ją przetwarza. Może objawić się nagle, w każdym momencie. Otoczeniu Źródło może zagrozić na wiele sposobów. Sobie tylko na jeden (katatonia). Skutki mogą przynieść niewyobrażalne szkody. Dlatego "źródłami" zajmują się czarodzieje, uczą jak panować nad tymi niezwykłymi umiejętnościami.
Ważniejsze postaci[]
Dane z książek Sapkowskiego[]
Jestem czarodziejką zapomnieliście? Nie wiem, ile czasu wam zabrało rozpoznanie magicznych zdolności Ciri. Ja potrzebowałam na to mniej niż pół godziny. Po tym czasie wiedziałam już, kim, raczej czym, ta dziewczyna jest.
- A czym jest?
- Źródłem.
- Niemożliwe!
- Możliwe. Nawet pewne. Ciri jest Źródłem, ma zdolności medialne. Co więcej, są to zdolności bardzo, bardzo niepokojące. I wy, kochani wiedźmini, dobrze o tym wiecie. Wy te zdolności zauważyliście, was one też zaniepokoiły.
— Krew elfów, str. 73
- Wasze obawy były nieuzasadnione, najzupełniej bezpodstawne - skrzywiła się Triss, opierając łokcie o stół. - Minęły czasy, gdy czarodzieje polowali na Źródła i magicznie uzdolnione dzieci, gdy przemocą lub podstępem wydzierali je rodzicom czy opiekunom. Naprawdę sądziliście, że mogłabym chcieć odebrać wam Ciri?
— Krew elfów, str. 75
- Dziewczyna ma zdolności magiczne, a tego nie można zaniedbać. To zbyt niebezpieczne.
- Pod jakim względem?
- Niekontrolowane zdolności są groźne. Dla Źródła i dla otoczenia. Otoczeniu Źródło może zagrozić na wiele sposobów. Sobie tylko na jeden. Jest nim choroba umysłowa. Najczęściej katatonia.
— Krew elfów, str. 77
- Źródło - wyjaśniła zimno - nie kontroluje swych umiejętności, nie panuje nad nimi. Jest medium, czymś w rodzaju przekaźnika. Bezwiednie kontaktuje się z energią, bezwiednie ją przetwarza. A gdy usiłuje to kontrolować, gdy wysila się, jak przy próbach składania Znaków, nic nie wychodzi. I nic nie wyjdzie nie tylko przy setkach, ale i przy tysiącach prób. To typowe dla Źródła. Ale pewnego dnia przychodzi moment, gdy Źródło nie wysila się, nie wytęża, myśli o niebieskich migdałach lub o kiełbasie z kapustą, gra w kości, zabawia się z kimś w łóżku, dłubie w nosie... i nagle coś się dzieje. Na przykład, dom staje w płomieniach. Niekiedy pół miasta staje w płomieniach.
— Krew elfów, str. 78
- A to? Jakie wydarzenie przedstawia ten obraz?
- Poznawanie Wybrańców. Bekker i Giambattista poddają testowi dzieci kolejnych przybywających osadników, by wykryć Źródła. Wyselekcjonowane dzieci będą odebrane rodzicom i zabrane do Mirthe, pierwszej siedziby magów.
— Czas pogardy, str. 133