There are several parts to the Dziennik rabusia, all are associated with the quest "Miecz rodowy":
From Sveinar to Brynold[]
| Dziennik rabusia | |
|---|---|
 Przedmiot można przeczytać | |
| Opis | |
Rynsztunek/slot |
Przedmioty fabularne / Księgi |
Kategoria |
Zwykły przedmiot |
Typ |
Pozostałe |
Źródło |
Crossroads southwest of the Obozowisko górników |
Cena bazowa |
1 
|
Sprzedaż |
1
|
Waga |
0 
|
Zadania[]
- Miecz rodowy
Dziennik[]
- Brynold!
Jesteś tłusty jak foka na zimę i cuchnie ci z gęby jak z gnojownika, ale łeb to masz na karku! Odcisnąć klucz w grudce gliny -kurwa, że też sam na to nie wpadłem! Wlazłem do zbrojowni po zmroku i Kuliu był dokładnie tam, gdzie mówiłeś, w skrzyni, owinięty w natłuszczone runo. Piękna robota! Leży w dłoni jak pierś chożej dziewczyny, sztych ostry niczym szpila, głowica wysadzana kamieniami... Tak się zagapiłem, że nie usłyszałem kroków tego głupca Olafa. Prawie mnie dogonił, ale potknął się i wygrzmocił łbem o ziemię. Widać bogowie nam sprzyjają!
No, teraz trzeba tylko sprzedać ten miecz – a to nie takie proste. Mało kto ma dość pieniędzy, a ten kto ma, niekoniecznie będzie chciał zadzierać z Crachem. Całe szczęście mój brat Yrjan zna kupca, jakiegoś Gimrego, który umie znaleźć chętnych na rzeczy, no, z drugiej ręki. Mają się spotkać w starej twierdzy pod Fyresdal. Może spróbują pohandlować z Lugosem? Jemu złota nie brakuje – i nie boi się an Craite.
Bądź pozdrowiony, stary capie!
– Sveinar
First entry from Yrjan to Sveinar[]
| Dziennik rabusia | |
|---|---|
 Przedmiot można przeczytać | |
| Opis | |
Rynsztunek/slot |
Przedmioty fabularne / Księgi |
Kategoria |
Zwykły przedmiot |
Typ |
Pozostałe |
Źródło |
Fort Grymmdjarra |
Cena bazowa |
1
|
Sprzedaż |
1
|
Waga |
0
|
Zadania[]
- Miecz rodowy
Dziennik[]
- Sveinar,
Mam dwie wieści, dobrą i złą. Zacznę od tej złej... Poszedłem z Gimrem do Lugosa. Przyjął nas, jak nakazuje zwyczaj, mięsiwem i miodem. Ale jak tylko odwinęliśmy Kuliu ze skór i spytaliśmy, ile jest gotów za niego dać, wyrwał nam miecz z rąk i wypłazował nas po dupach, wyzywając od złodziei – a potem wyrzucił z domu i poszczuł psami. Gimre biegł wolno, więc go dogoniły – i dobrze, jedna osoba mniej do podziału.
Dobra wieść jest taka, że wciąż mam miecz – i wiem już, jak się go pozbyć. Umówiłem się z moim szwagrem, Steinfinnem, że sprzeda Kuliu w Novigradzie i podzieli się potem zyskami. Wiem co myślisz, ale słowo, można mu zaufać. Przekażę mu miecz na plaży przy cmentarzysku wielorybów na Ard Skellige. Pojadę tam sam, żeby nie przyciągać uwagi.
Uważaj, bo Lugos mógł posłać na Kaer Trolde gońca z wiadomością o kradzieży. Na wszelki wypadek gdzieś się wynieś – może do ciotki Hilde? Ma nierówno we łbie, ale można na niej polegać.
Bądź pozdrowiony,
– Yrjan
Second entry from Yrjan to Sveinar[]
| Dziennik rabusia | |
|---|---|
 Przedmiot można przeczytać | |
| Opis | |
Rynsztunek/slot |
Przedmioty fabularne / Księgi |
Kategoria |
Zwykły przedmiot |
Typ |
Pozostałe |
Źródło |
Cmentarzysko wielorybów |
Cena bazowa |
1
|
Sprzedaż |
1
|
Waga |
0
|
This journal is found along with Kuliu.
Zadania[]
- Miecz rodowy
Dziennik[]
- Sveinar,
Ciągle siedzę wśród tego pierdolonego wielorybiego ścierwa, a Steinfinn nie przypływa. Albo się rozbił o skały, albo wystawił mnie do wiatru. A mówiłem Anke, żeby nie wychodziła za tego drania! Nie wiem już, co mam robić – komu jeszcze możemy sprzedać ten miecz? A może odniesiemy go na Kaer Trolde, co? Może Crach da się udobruchać.
Pamiętasz, jak śmierdziało w chacie, jak szczur zdechł za łożem rodziców? No, to tu śmierdzi bardziej. I jest zimno.
Odpisz szybko. Albo jeszcze lepiej przyjedź.
– Yrjan