Golan Vivaldi

Golan Vivaldi - upadły krasnoludzki bankier mieszkający w dzielnicy nieludzi w domu sąsiadującym z domem Kalksteina w Wyzimie Klasztornej.

Historia

Należał do słynnego krasnoludzkiego rodu Vivaldich (łączyły go więzy krwi m. in. z Vimme Vivaldim. Prowadził odziedziczony po swoich przodkach bank w Wyzimie Handlowej, lecz na skutek intrygi urzędniczej został on przejęty przez władze na czas nieokreślony (zachowana została jednak nazwa Bank Vivaldich), co wywołało oburzenie znacznej części społeczeństwa elfów i krasnoludów, która wielce liczyła się z krasnoludem, a w nim samym wywołało uczucie nienawiści względem rasy ludzkiej i nadwrażliwości, jeśli chodzi o kwestie etniczne – samo zwrócenie się do niego krasnoludzie powoduje jego podejrzenia względem rozmówcy, że stosuje segregacją rasową. Pozbawiony poczucia humoru jest w stanie obrazić się o byle co. Mimo swoich urazów i awersji oraz utrzymywania przyjaźni z przywódcą Scoia'tael – Yaevinnem – odmawiał mu udzielania wsparcia, gdyż pragnął zachować neutralność, a jedyne, co go interesowało, to odzyskanie majątku zdobytego ciężką pracą przodków. Vivaldi dysponuje nadal rozległą siecią kontaktów i wiadomości o różnych osobach – w jego banku opłacał czesne Azar Javed; dowiedział się o nim w papierach, że ów mag został wydalony ze szkoły czarodziei z powodu renegackich zapędów.

Do kręgu jego znajomych należy również Zoltan Chivay, który w akcie II i III czasami u niego śpi. W niektórych momentach gry można poprosić Golana o nocleg.

Rola w grze

Pierwsze spotkanie z Golanem Vivaldim zależy od tego, czy w akcie I w zadaniu „Nocni goście” Geralt zamorduje elfy ze Scoia'tael przybyłe po towary Harena Brogga, czy zostawi je w spokoju. W przypadku wybrania opcji pierwszej po wejściu do domu Vivaldiego Geralt staje się świadkiem aresztowania krasnoluda przez strażników miejskich oskarżających go o wspieranie buntowniczych oddziałów Scoia'tael, wśród których służył bratanek Vivaldiego, wedle słów Golana – „młody, głupi, ale nigdy morderca”. Żadne tłumaczenia nie pomagają i krasnolud ląduje w loszku wyzimskim – uwolnienie go kosztuje Geralta 200 orenów kaucji do wpłacenia u klawisza Siemka. W zadaniu „Tajemnicza wieża” rozmowa z krasnoludzkim antykwariuszem (opcjonalna dla zadania) wykazuje, że posiadaczem ksiąg potrzebnych dla Kalksteina – „Bramy Tajemnic” i „Ain Soph Aur” – jest właśnie Golan Vivaldi. Jeżeli gracz uwolnił go po wpłaceniu kaucji, ten odda mu je za darmo z wdzięczności okazanej w dosyć niecodzienny sposób: „Nie obrażaj mnie wiedźminie. Ocaliłeś mnie. To prezent. Bierz i nie marudź!”. W przeciwnym razie krasnolud sprzeda je Geraltowi za 300 orenów – można zaoszczędzić parę orenów, jeżeli gracz zaopatrzy się w książkę „Ain Soh Aur” za darmo, biorąc ją z domku dziadka w lesie na bagnach, lecz jest to raczej niewygodna opcja.

Inne zadanie główne związane z Vivaldim to „Podejrzany: Vivaldi”, w którym Geralt umieszcza go na liście podejrzanych o bliską współpracę z Azarem Javedem: przelew na kaucję dla Magistra wpłynął z Banku Vivaldich. Oprócz tej poszlaki dochodzą jeszcze dwie: po rozmowie z krasnoludem obnażonym od pasa w górę, który przechadza się po ulicach dzielnicy nieludzi (opowie on Geraltowi o nienawiści Vivaldiego do ludzi) i po przeczytaniu listu od Yaevinna w zadaniu „Na wagę złota” (utrzymywanie kontaktu z terrorystami Scoia'tael przez Vivaldiego). Na podstawie tych poszlak Geralt może uznać krasnoluda za winnego lub niewinnego. Pierwszy wariant powoduje oburzenie Vivaldiego, który wypomina mu: „Ja miałbym wspierać bandziorów mordujących moich współbraci nocami? Ja?” (bandyci Salamandry urządzają napady na ulicach dzielnicy nieludzi), a każda interakcja z bohaterem będzie zaczynać się słowami „Nie przychodź tu nigdy więcej!”, lecz jeżeli Geralt nie kupił wcześniej książek u niego, dalej będzie istniała możliwość ich kupienia. Poza tym krasnoludzki kowal Malcolm Stein nie będzie użyczał swych usług Geraltowi. W wypadku uznania Vivaldiego za niewinnego ten ujawni Geraltowi swoje dane o renegackiej przeszłości Javeda, która to informacja w zadaniu „Co kryje prawda” sprawi, że Geralt zaniepokoi się drganiem swego magicznego amuletu w domu detektywa Raymonda Maarloeve'a. Uniewinnienie Vivaldiego następuje także wtedy, kiedy Geralt w rozmowie z Zoltanem Chivayem zaznaczy opcję dialogową „Wiesz coś o banku Vivaldiego?” – wtedy dowie się, że nazywa się ta placówka tak tylko z nazwy, w rzeczywistości rządzą tam ludzie.

Vivaldi to również jeden z postaci z zadania „Na wagę złota”, w którym Yaevinn prosi Geralta o dostarczenie jego listu z prośba o pomoc finansową do Golana Vivaldiego. Wiedźmin może wręczyć list kapitanowi straży miejskiej – Vincentowi Meisowi (25 orenów nagrody za to) – lub dotrzymać obietnicy i przynieść go Vivaldiemu. Ten napisze odpowiedź odmowną, której Yaevinn domyśli się przed przeczytaniem listu, skoro przysłał krasnolud zamiast pieniędzy list. Po wręczeniu listu od Yaevinna Vivaldiemu wyświetlą się trzy opcje dialogowe mające znaczenie czysto humorystyczne, tzn. pytanie Geralta na słowa Vivaldiego: „Elf czy krasnolud – zawsze chcą jednego” – „Krasnoludzkie kobiety”, „Pieniądze, Władza” – każde pytanie wywoła lekceważącą odpowiedź Golana Vivaldiego, szczególnie pierwsze. W akcie III nie odgrywa już żadnej roli, nie wyraża nawet zdania o napadzie na Bank Vivaldich dokonany przez Scoia'tael, lecz jeżeli Geralt wspomoże Yaevinna w zadaniu „Złoto dla zuchwałych”, elf będzie później przebywał w domu Vivaldiego, a skradzione z archiwów banku dokumenty będą, według Yaevinna, bardzo pomocne, jeśli chodzi o kwestię odzyskania banku przez Vivaldiego.

Golan Vivaldi pojawia się epilogu w bezpiecznym domu, gdzie z trudem akceptuje towarzystwo uchodźców z głowami pełnych bzdur i przepowiedni.

Ciekawostki

• Imię Vivaldiego – Golan – występuje tylko w jego statusie i dzienniku – nikt do niego się nie zwraca, używając go.
• Model postaci Vivaldiego miał w grze spośród innych NPC-ów tylko naczelny alchemik w kryjówce Salamandry pojawiający się w tedy, kiedy w zadaniu „Po nitce do kłębka” Geralt dostał się po wymówieniu właściwego hasła.
• W grze komputerowej Wiedźmin 2: Zabójcy Królów w Vergen znajduje się członek rodziny Vivaldich, który daje Geraltowi pożyczkę. Z kolei inny członek tego rodu służy w tym mieście w straży miejskiej.
• W przygodzie Efekt Uboczny również występuje dom Vivaldiego, lecz drzwi do niego są zamknięte, a jego mieszkaniec w ogóle nie pojawia się w niej, co jest zapewne efektem przeoczenia twórców przygody.
• Przyjażni się z Zoltanem Chivayem.

Galeria

Wiedźmin

• 
•