Glifion@legacy41786107 (dyskusja | edycje) Nie podano opisu zmian |
WITCHER-Plaster@legacy41786250 (dyskusja | edycje) Nie podano opisu zmian |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Kategoria:Wyspy]] |
[[Kategoria:Wyspy]] |
||
− | [[Kategoria:Strony bez cytatów]] |
||
{{Do rozbudowy}} |
{{Do rozbudowy}} |
||
'''Hindarsfjall''' - wysepka archipelagu [[Skellige]]. Znajduje się tam święty gaj [[Hindar]] oraz świątynia [[Freyja|Freyji]], w której [[Kapłan|kapłanką]] była [[Sigrdrifa]]. |
'''Hindarsfjall''' - wysepka archipelagu [[Skellige]]. Znajduje się tam święty gaj [[Hindar]] oraz świątynia [[Freyja|Freyji]], w której [[Kapłan|kapłanką]] była [[Sigrdrifa]]. |
||
== Dane z książek Sapkowskiego == |
== Dane z książek Sapkowskiego == |
||
+ | {{Cytat|WJ| | |
||
+ | Darły się krążące nad wodą mewy i petrele. Przeraźliwie piszczały gnieżdżące się na stromych skałach i rafach Hindarsfjall czerwonodziobe ostrygojady, chrapliwie skrzeczały i gęgały żółtogłowe głuptaki. Czarne czubate morskie kormorany obserwowały przepływający barkas uważnym spojrzeniem swych zielono połyskujących oczu.<br>- Ta duża zwieszona nad wodą skała - wskazał oparty o reling Crach an Craite - to Kaer Hemdall, Czatownia Hemdalla. Hemdall to nasz mityczny bohater. Legenda mówi, że gdy nadejdzie Tedd Deireadh, Czas Końca, Czas Białego Mrozu i Wilczej Zamieci, Hemdall stawi czoło złym mocom z krainy Morhogg, upiorom, demonom i widmom Chaosu. Stanie na Tęczowym Moście i zadmie w róg, na znak, że czas chwytać za broń i stawać w ordynku. Do Ragh nar Roog, Ostatniej Bitwy, która zadecyduje, czy zapadnie noc, czy nastanie świt.<br> Barkas zwinnie przeskoczył po fali, wpływając na spokojniejsze wody zatoki, między Czatownię Hemdalla a drugą skałę o równie fantastycznych kształtach.<br>- Ta mniejsza skała to Kambi - wyjaśnił jarl. - W naszych mitach imię Kambi nosi czarodziejski złoty kogut, który swym pianiem ostrzeże Hemdalla, że nadpływa Naglfar, piekielny drakkar wiozący armię Ciemności: demony i upiory z Morhoggu. Naglfar zbudowany jest z trupich paznokci. Nie uwierzysz, Yennefer, ale wciąż jeszcze są na Skellige ludzie, którzy przed pochówkiem obcinają zmarłym paznokcie, by nie przysparzać upiorom Morhfoggu budulca.<br>- Uwierzę. Znam siłę legend.<br>Fiord zasłonił ich nieco od wiatru, żagiel załopotał.<br>- Dmijcie w róg - rozkazał załodze Crach. - Przybijamy do brzegu, trzeba dać znać świątobliwym paniom, że przybywamy w gości.<br>Położony na szczycie długich kamiennych schodów gmach wyglądał jak gigantyczny jeż - tak obrośnięty był mchem, bluszczem i krzakami. Na jego dachu, jak zauważyła Yennefer, rosły nie tylko krzaki, ale nawet małe drzewka.<br>- Oto i świątynia - potwierdzi! Grach. - Gaj, który ją otacza, zwie się Hindar i też jest miejscem kultu. To stąd bierze się świętą jemiole, a na Skellige, jak wiesz, jemiołą przybiera się i dekoruje wszystko, od kołyski noworodka po mogiłę... |
||
+ | }} |
Wersja z 15:00, 31 sie 2006
Wymagana rozbudowa
To hasło jest dopiero w powijakach. Jeśli możesz, rozbuduj je. |
Hindarsfjall - wysepka archipelagu Skellige. Znajduje się tam święty gaj Hindar oraz świątynia Freyji, w której kapłanką była Sigrdrifa.
Dane z książek Sapkowskiego
Darły się krążące nad wodą mewy i petrele. Przeraźliwie piszczały gnieżdżące się na stromych skałach i rafach Hindarsfjall czerwonodziobe ostrygojady, chrapliwie skrzeczały i gęgały żółtogłowe głuptaki. Czarne czubate morskie kormorany obserwowały przepływający barkas uważnym spojrzeniem swych zielono połyskujących oczu.
- Ta duża zwieszona nad wodą skała - wskazał oparty o reling Crach an Craite - to Kaer Hemdall, Czatownia Hemdalla. Hemdall to nasz mityczny bohater. Legenda mówi, że gdy nadejdzie Tedd Deireadh, Czas Końca, Czas Białego Mrozu i Wilczej Zamieci, Hemdall stawi czoło złym mocom z krainy Morhogg, upiorom, demonom i widmom Chaosu. Stanie na Tęczowym Moście i zadmie w róg, na znak, że czas chwytać za broń i stawać w ordynku. Do Ragh nar Roog, Ostatniej Bitwy, która zadecyduje, czy zapadnie noc, czy nastanie świt.
Barkas zwinnie przeskoczył po fali, wpływając na spokojniejsze wody zatoki, między Czatownię Hemdalla a drugą skałę o równie fantastycznych kształtach.
- Ta mniejsza skała to Kambi - wyjaśnił jarl. - W naszych mitach imię Kambi nosi czarodziejski złoty kogut, który swym pianiem ostrzeże Hemdalla, że nadpływa Naglfar, piekielny drakkar wiozący armię Ciemności: demony i upiory z Morhoggu. Naglfar zbudowany jest z trupich paznokci. Nie uwierzysz, Yennefer, ale wciąż jeszcze są na Skellige ludzie, którzy przed pochówkiem obcinają zmarłym paznokcie, by nie przysparzać upiorom Morhfoggu budulca.
- Uwierzę. Znam siłę legend.
Fiord zasłonił ich nieco od wiatru, żagiel załopotał.
- Dmijcie w róg - rozkazał załodze Crach. - Przybijamy do brzegu, trzeba dać znać świątobliwym paniom, że przybywamy w gości.
Położony na szczycie długich kamiennych schodów gmach wyglądał jak gigantyczny jeż - tak obrośnięty był mchem, bluszczem i krzakami. Na jego dachu, jak zauważyła Yennefer, rosły nie tylko krzaki, ale nawet małe drzewka.
- Oto i świątynia - potwierdzi! Grach. - Gaj, który ją otacza, zwie się Hindar i też jest miejscem kultu. To stąd bierze się świętą jemiole, a na Skellige, jak wiesz, jemiołą przybiera się i dekoruje wszystko, od kołyski noworodka po mogiłę...
— Wieża Jaskółki, str.