Kaer Trolde | |
---|---|
Opis | |
Typ |
Miasto Portowe , Warownia , Stolica |
Lokalizacja |
Miasto leży na północy Ard Skellig. |
Region |
Ard Skellig |
Mieszkańcy |
Hjalmar an Craite Cerys an Craite |
Usługi |
Kaer Trolde - główna warownia na Ard Skellig, tam znajduje się siedziba jarla Cracha an Craite.
Pod tarasami cytadeli znajduje się miasto portowe, opisywane jako czarne i bezkształtne niczym wyrzucony przez fale olbrzymi skorupiak.
Położenie[]
Miasto leży na północy Ard Skellig.
Urbanistyka i architektura[]
Znane budynki i miejsca[]
- Warownia
- Port
Osoby związane z miastem[]
- Klan an Craite
Dane z książek Sapkowskiego[]
- Zawieźliśmy ją - kontynuowała wyspiarka - na Ard Skellig, do Kaer Trolde, do jarla Cracha an Craite. Więcej żem jej już nie widziała.
— Wieża Jaskółki, str. ??
Z górnych tarasów cytadeli Kaer Trolde, głównej warowni Ard Skellig, widać było cały bez mała archipelag. Na wprost, za cieśniną, leżała An Skellig, od strony południowej niska i płaska, od niewidocznej północnej urwista i pocięta fiordami. Po lewej, daleko, ostrymi kłami raf rozbijała fale wysoka i zielona Spikeroog, z górami o szczytach tonących w chmurach. Po prawej widać było strome klify wyspy Undvik, rojące się od mew, petreli, kormoranów i głuptaków. Zza Undyik wyłaniał się lesisty stożek Hindarsfjall, najmniejszej wysepki archipelagu. Gdyby zaś wejść na sam szczyt którejś z wież Kaer Trolde i spojrzeć w kierunku południowym, ujrzałoby się samotną, oddaloną od pozostałych wyspę Faroe, sterczącą z wody niby grzbiet olbrzymiej ryby, dla której ocean jest za płytki.
— Wieża Jaskółki, str. ??
- Magicznie? Na odległość?
- Gdyby wystarczyło wejść na szczyt Kaer Trolde i głośno wołać, nie zawracałabym ci głowy.
— Wieża Jaskółki, str. ??
- Na schodach Kaer Trolde, prowadzących do portu - przypomniała z uśmiechem kapłanka. - Gdy drakkary wypływały z sundu. Stałam nad tobą, gdy niosłaś pomoc zaczynającej już ronić brzemiennej kobiecie. Na kolanach, nie troszcząc się o suknię z bardzo drogiego kamlotu. Widziałam to. I nigdy nie dam już ucha opowieściom o nieczułych i wyrachowanych czarodziejkach.
— Wieża Jaskółki, str. ??