Wiedźmińska Wiki

Przenieśliśmy się! Gamepedia połączyła siły z Fandomem, w rezultacie czego ta wiki została połączona ze swoim odpowiednikiem na Fandomie. Wiki została zarchiwizowana; prosimy czytelników oraz edytorów o przeniesienie się na połączoną wiki na Fandomie. Kliknij, aby przejść do nowej wiki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wiedźmińska Wiki
Plik:G Sirssa.png

Driady (zwane również dziwożonami) - mieszkanki i strażniczki Brokilonu. Znane z niesamowitych umiejętności łuczniczych (potrafią z 200 kroków zastrzelić człowieka) oraz swojej miłości do drzew, lasu i muzyki. Wyglądają jak normalne, ładne, młode dziewczyny. Ubierają się w stroje maskujące oraz smarują się różnymi maściami, aby jak najsłabiej było je widać. Mają unikatowe dla swej rasy umiejętności, takie jak kształtowanie drzew przy pomocy woli, czy bezszelestne poruszanie się po każdym podłożu. Dość ważnym szczegółem, na który warto zwrócić uwagę, jest fakt, że wśród driad występuje tylko płeć żeńska, a do rozmnażania wykorzystują ludzkich bądź elfich mężczyzn (los taki spotkał barona Freixeneta). Czasem też wychowują normalne ludzkie dzieci na driady, lecz te noszą dostrzegalne ślady "człowieczeństwa".

Ciekawostki[]

  • Pot driad miał zapach rozcieranych listków wierzbowych.

Ważne Driady[]

Wygląd fizyczny[]

Kolor skóry[]

Zazwyczaj ludzki w odcieniach lasu (jasnooliwkowy, orzechowy, czerwonawy, zielonkawy)

Kolor włosów[]

Najróżniejsze kolory, blond występuje bardzo rzadko

Wyróżnienia[]

Rasa wyłącznie kobieca

Pot o zapachu wierzbowych listków (jedynie u driad rodzonych bądź wcześnie naturalizowanych)

Dane z książek Sapkowskiego[]

Chociaż była mała i bardzo szczupła, pień wydawał się cieńszy. (...) maskował ją strój - nie szpecąca zgrabnego ciała, kombinacja zszytych dziwacznie kawałków tkaniny w mnóstwie odcieni zieleni i brązu, usiana liśćmi i kawałkami kory. Jej, włosy przewiązane na czole czarną chustką, miały kolor oliwkowy, a twarz była poprzecinana pasami wymalowanymi łupiną orzecha.


Miecz przeznaczenia, str. 231-232
Pot driad miał zapach rozcieranych w dłoniach wierzbowych listków.
Miecz przeznaczenia, str. 234
Nie wyglądała na więcej niż szesnaście lat, a nie mogła być w Brokilonie dłużej niż sześć, siedem - gdyby trafiła tu wcześniej, maleńkim dzieckiem, lub wręcz niemowlęciem, nie rozpoznałby już w niej człowieka. Niebieskie oczy i naturalnie jasne włosy zdarzały się i u driad. Dzieci driad, poczynane w celebrowanych kontaktach z elfami lub ludźmi, przejmowały cechy organiczne wyłącznie od matek i były to wyłącznie dziewczynki. Niezmiernie rzadko, i z reguły w którymś z następnych pokoleń. rodziło się jednak niekiedy dziecko o oczach lub włosach anonimowego męskiego protoplasty.
Miecz przeznaczenia, str. 234-235
Spali na uschłych paprociach, bardzo blisko siebie, zwyczajem driad. W środku nocy Braenn objęła go, przytuliła się mocno. I nic więcej. Objął ją. I nic więcej. Była driadą. Chodziło tylko o ciepło.
Miecz przeznaczenia, str. 236
Małe driady spragnione są bajek. Tak jak mali wiedźmini. Bo i jednym, i drugim rzadko kto opowiada bajki przed zaśnięciem. Małe driady usypiają wsłuchane w szum drzew. Mali wiedźmini usypiają wsłuchani w ból mięśni.
Miecz przeznaczenia, str. 250
Tak właśnie mieszkają driady, tak budują swoje domy. Żadna driada, nigdy, nie skrzywdzi drzewa, rąbiąc je czy piłując. One kochają drzewa. Potrafią jednak sprawić, by gałęzie rosły tak, by powstały domki.
Miecz przeznaczenia, str. 254
- Podrzucają mi chore dziewczynki. Dyfteryt, szkarlatyna, krup, ostatnio nawet ospa. Myślą, że nie mamy immunitetu, że epidemia nas zniszczy albo przynajmniej zdziesiątkuje. (...) Mamy coś więcej niż immunitet. Brokilon dba o swoje dzieci.
Miecz przeznaczenia, str. 265

Dane z pozostałych źródeł[]

W filmie i w serialu w rolę jednej z driad wcieliła się Katarzyna Maternowska.

Galeria[]

Inne[]

Gwint[]