Syreny - przedstawiane najczęściej w postaci kobiety/mężczyzny z rybim ogonem. Pojawiły się w książce Miecz przeznaczenia w opowiadaniu pod tytułem Trochę poświęcenia. Zamieszkują podwodne królestwo, którego granice "przypadkiem" przekroczyli poławiacze pereł. Mimo, że raczej nie ingerują w świat na powierzchni, to potrafią być agresywne i zaciekle bronić swego. Jeśli ktoś nie posiada nadzwyczajnych zdolności przeżycia pod woda to lepiej z nimi nie zadzierać. Nie należą jednak do tzw. potworów, czy bestii, dlatego tez próżno namawiać wiedźmina na ich unicestwienie.
Syrenka wynurzyła się z wody do połowy ciała i gwałtownie, ostro zachlapała dłońmi po powierzchni. Geralt stwierdził, że ma piękne, wręcz doskonałe piersi. Efekt psuł jedynie kolor - brodawki były ciemnozielone, a aureole wokół nich tylko nieco jaśniejsze. Zwinnie dopasowując się do nadbiegającej fali, syrenka wygięła się wdzięcznie, strzepnęła mokrymi, seledynowymi włosami i zaśpiewała melodyjnie.
— ??, str. ??
Syrenka wyprysnęła nagle nad powierzchnię w fontannie wody. Przez moment wręcz stała na ogonie, potem spłynęła w fale, obróciła się na wznak, prezentując w całej okazałości to, co miała piękne
— ??, str. ??