Tir Tochair - masyw górski gdzieś w Nilfgaardzie. Gnomy tam żyjące zajmowały się wykuwaniem gwyhyrów według dawnych technik, metod i wzorców. Jeden taki miecz został wykonany na zamówienie miecznika Esterhazego. Była to Jaskółka. Za masywem Tir Tochair leży pustynia Korath.
Dane z książek Sapkowskiego[]
Określił bowiem, jak udało mi się ustalić, miejsce pobytu poszukiwanej osoby z tolerancją radiusa rzędu sto mil. A terenem tym okazała się pustynia, dzikie pustkowie gdzieś aż za masywem Tir Tochair, za źródłami Veldy. Stefan Skellen, którego tam posiano, znalazł wyłącznie skorpiony i sępy.
— Chrzest ognia, str.
- Faktycznie, niebrzydka rzecz - powiedział wreszcie Bonhart. - Gnomia robota, od razu widać. Tylko gnomy takie ciemne żelazo kuły. Tylko gnomy ostrzyły płomieniście i tylko gnomy ażurowały klingi, by zmniejszyć wagę... Przyznaj się, Esterhazy. To replika?
- Nie - zaprzeczył miecznik. - Oryginał. Prawdziwy gnomi gwyhyr. Ta głownia ma ponad dwieście lat. Oprawa, ma się rozumieć, jest o wiele młodsza, ale repliką bym jej nie nazwał. Gnomy z Tir Tochair robiły ją na moje zamówienie. Według dawnych technik, metod i wzorców.
— Wieża Jaskółki, str.