Troll

Troll
Szczegóły
Występowanie	Flotsan Vergen

Trolle – wielkie i dość brutalne wszystkożerne stworzenia. Po latach życia w pobliżu ludzkich siedzib i pewnego rodzaju koegzystencji trudno bezwarunkowo uznać je za potwory. Jest to rasa inteligentna (choć lepiej nie liczyć na jej wysoki poziom), z którą można nawiązać dialog. Znają się na gotowaniu i rzemiośle, przede wszystkim na konstrukcjach drewnianych i kamiennych – powstał nawet stereotyp trolla mieszkającego pod mostem i pobierającego opłaty za jego przekroczenie. Nie można jednak zapominać, że to przede wszystkim wielkie, niezbyt rozgarnięte brutale. Dobierają się w pary na wzór małżeństw, a ich życie rodzinne nieraz przypomina ludzkie, wraz ze wszystkimi jego blaskami i cieniami.

Żyjąc tyle czasu w pobliżu ludzi, trolle przejęły ich niektóre zwyczaje, jak choćby korzystanie z prymitywnego przyodziewku. Nieobce są im ozdoby, choć nie wiadomo, czy dobrze rozumieją funkcję i znaczenie przedmiotów, których w tym celu używają. Niemniej noszone na szyi koło od wozu, latarnia czy elementy rynsztunku utrafiają w ich gust estetyczny.

Znane trolle

• Troll spod Flostam
• Trollica spod Flostam
• Troll spod Vergen
• Trollica spod Vergen

Ciekawostki

• Czarodziejka Yennefer posiadała w swoich magicznych zbiorach fallusa górskiego trolla o imponujących rozmiarach.
• Będąc we Flotsam, mamy możliwość wykonania misji Kłopoty z trollem. Możemy go zabić lub oszczędzić oraz zaproponować mu pomoc. Po odnalezieniu głowy trollicy i oddaniu jej głowy trollowi otrzymujemy schemat na Zbroję Łowcy (uważaną za najlepszą zbroję w akcie I), po wykonaniu zadania na korzyść Bindugi udajemy się do Choraba, aby wymusić od niego nagrodę (200 orenów), po czym możemy wrócić do trolla i go zabić - jeśli tak uczynimy będziemy mieli możliwość odebrania nagrody od Ludwiga Merse (100 orenów), którego będziemy mogli spotkać niedaleko głównej bramy Flotsam.
  • Co więcej wykonując te zadanie możliwe jest zdobycie ponad 400 orenów, bo zabijając Dymitra znajdujemy u niego klucz do kryjówki bandytów, gdzie możemy znaleźć 100 orenów.

Dane z książek Sapkowskiego

(...) Któregoś dnia przejeżdżam, patrzę, most. Pod mostem siedzi troll, od każdego przechodzącego żąda opłaty. Tym, którzy odmówią, przetrąca nogę, a czasem i obie. Idę więc do wójta, ile mi dacie, pytam, za tego trolla. Wójt otwiera gębę ze zdumienia. Jak to, pyta, a kto będzie most naprawiał, jak troll nie stanie? Troll dba o most, naprawia go regularnie w pocie czoła, solidnie, jak się patrzy. Taniej wypada więc płacić mu myto.
— Ostatnie życzenie, str. 167

W grze Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Dziennik

Wedle legendy trolle są stworami zrodzonymi z ziemi, a mówiąc wprost, ich ciało jest skałą. Nienawidzą słonecznego światła, które zabija je, zamieniając w nieruchomy kamień, więc egzystują tylko w nocy. Tyle legenda. A rzeczywistość? Cóż, jak zwykle prawda okazuje się prozaiczna. Trolle są stworzeniami żywymi jak ja i wy, od nocy wolą dzień, bo są tak niezgrabne, że po ciemku potykają się o kamienie i rozlewają wódkę. Ich skóra rzeczywiście jest twarda jak kamień, ale pod nią kryją się mięśnie i serce, które pompuje krew. A skoro krwawią, to można je zabić.

Trolle są prymitywne, to prawda, zalicza się je jednak do stworzeń rozumnych. Potrafią mówić po ludzku, chociaż niezbyt pięknie. Łączą się w pary na całe życie i wbrew temu, co mówią złośliwi, nieobce im są uczucia (nawet jeśli wyrażają je w sposób obcesowy). Wszystkie trolle mają zamiłowanie do budownictwa i alkoholu. Łączą obie pasje, wznosząc mosty i przepijając pieniądze z pobranego myta. Stąd wzięły się powodzenia: prosty jak trollowy most"

Jeśli troll dostrzeże przeciwnika z odległości, stara się go zmiażdżyć, ciskając wielkimi głazami. Trolle miotają pociski zaskakująco celnie, a gruba skóra zapewnia im odporność na strzały, więc wymiana ognia z onymi zawsze kończy się zwycięstwem trolla. Bestię należy dopaść jak najszybciej i zaszlachtować silnymi ciosami. Są powolne, więc szermierz, który uniknie ciśniętego głazu, a później kamiennej pięści, ma szanse na przeżycie. Nie ma jednak co ryzykować i jeśli to możliwe, należy dogadać się z potworem.

Trolle są istotami olbrzymimi, więc nawet nie ma co myśleć o powaleniu ich czy wytrąceniu z równowagi w czasie walki. Ich zdolność do regeneracji stała się wręcz przysłowiowa i sprawia, że niestraszne są im rany i czynniki powodujące krwawienie. Jednak szybki metabolizm ma swoją ciemną stronę, bowiem potwory te są bardzo podatne na jady, które w mig rozchodzą się po wszystkich zakamarkach trollowego organizmu